Sandecja Nowy Sącz zremisowała z GKS-em Jastrzębie Zdrój 1:1 w wyjazdowym meczu 32. kolejki I ligi piłkarskiej. Mecz mógł się zakończyć zupełnie innym wynikiem, lecz gracze Sandecji nie wykorzystali dwóch rzutów karnych.
W Jastrzębiu-Zdroju nie brakowało emocji. Już w 16. minucie spotkania bramkę na 0:1 strzelił Damian Chmiel. Sandecja prowadziła do przerwy i schodziła do szatni w dużo lepszych humorach od gospodarzy. W 52. minucie rzut karny wykonywał Michal Piter-Bucko, ale ta próba okazała się nieudana. Cztery minuty później swoją szansę z "jedenastki" miał Damir Sovsic, ale w tym przypadku również nie udało się podwyższyć prowadzenia na 0:2. W 67. minucie czerwoną kartkę ujrzał Piter-Bucko. Niewykorzystane sytuacje lubią się mścić i tak samo było na boisku w Jastrzębiu-Zdroju. W 78. minucie na 1:1 strzelił Daniel Rumin. Do końca spotkania utrzymał się remis.
Sandecja plasuje się na 10. pozycji w tabeli z dorobkiem 42 punktów. GKS Jastrzębie-Zdrój jest na 16. miejscu i ma 29 "oczek". W najbliższym meczu Sandecja podejmie u siebie Puszczę Niepołomice, a GKS zagra na wyjeździe z innym GKS-em, tym z Bełchatowa.