Korona”wirus paniki”

Korona”wirus paniki”

Nowy Sącz
Narzędzia
Typografia
  • Mniejszy Mały Średni Duży Większy
  • Default Helvetica Segoe Georgia Times

Nowy Sącz, tak jak cały świat walczy z koronawirusem. Obostrzenia wprowadzone w ostatnich dniach przez rząd, między innymi zakaz wychodzenia z domu poza określonymi okolicznościami, mają przynieść pożądany efekt i zmniejszyć ryzyko zachorowań. Izolacja oraz doniesienia medialne o wzrastającej liczbie chorych, w tym o śmiertelnych przypadkach sprawiają, iż część z nas zaczyna wpadać w panikę. Ważne jest zatem, by wiedzieć wszystko na temat zagrożenia i opierać się na suchych faktach. Oto one.

Koronawirus – wirus paniki

Koronawirus SARS-CoV-2 to z całą pewnością przeciwnik groźny, którego nie można lekceważyć. Niestety, sytuacja związana z jego rozprzestrzenianiem w wielu krajach wymyka się spod kontroli. A to doprowadza do powszechnej paniki. Jednak jak powiedział kiedyś Franklin Delano Roosevelt: „Jedyna rzecz, której powinniśmy się obawiać jest sam strach.” Ważne jest zatem, by w sposób rzeczowy oraz stanowczy podejść do problemu. Wszyscy. Jako solidarne oraz odpowiedzialne społeczeństwo. Bo walka z koronawirusem, z całą pewnością będzie dla nas egzaminem ze społecznej solidarności. Dlatego nie wpadajmy w panikę, a „róbmy swoje”. Zwłaszcza, że wiemy już na temat koronawirusa sporo, nauczeni błędami jakie popełniono w innych krajach. Dlatego ważne jest, aby nie powielać tych błędów, które stały się przyczyną wielu ludzkich tragedii w innych krajach dotkniętych pandemią. Konieczne jest zatem, aby ściśle przestrzegać obostrzeń, które wprowadził rząd, dostosowywać się do poleceń Sanepidu oraz wszystkich służb walczących o nasze bezpieczeństwo. I dbać o siebie oraz o najbliższych!

SARS-CoV-2 a grypa i grypa hiszpanka

Epidemia koronawirusa, która swoje śmiertelne żniwo zbiera i w Polsce, jest w tej chwili sprawą priorytetową dla wszystkich. Jej szybkie rozprzestrzenianie się oraz śmiertelność wśród zakażonych powoduje panikę. Tymczasem, choć oczywistym jest, że mamy powody do obaw, nie powinniśmy wpadać w histerię. Zwłaszcza, jeśli operować będziemy faktami opartymi na statystykach. Dla porównania: obecnie poza epidemią koronawirusa mamy do czynienia ze szczytem zachorowań na grypę. Grypa, to również wysoce zakaźna i niebezpieczna choroba, która na szczęście nie wywołuje powszechnej paniki. W sezonie 2019/2020 odnotowano aż 3,5 miliona zachorowań na grypę oraz choroby grypopodobne. Od września 2019 do marca 2020 na grypę w Polsce zmarło 97 osób. Podobnie sytuacja rysowała się w poprzednich latach – liczba zachorowań oraz zgonów utrzymuje się od kilku lat na stałym poziomie. Jednak warto pamiętać, iż w przypadku grypy, dużą rolę odgrywa również możliwość zaszczepienia się przeciwko chorobie, z czego niestety korzysta niewielka ilość ludzi w Polsce. Warto stosować szczepienia, by uniknąć dalszym infekcjom oraz powikłaniom, które powodować może wirus grypy. Dla porównania, obecnie w Polsce mamy potwierdzonych blisko 1100 zachorowań z powodu koronawirusa, w tym 14 osób zmarło. Idąc dalej – na świecie co roku na grypę choruje do miliarda ludzi na świecie, z czego odnotowuje się do 650 000 zgonów. W przypadku koronawirusa do tej pory mamy około 500 tysięcy zakażeń oraz blisko 23 000 zgonów.

Pamiętać należy też, iż sama grypa na początku XX wieku wywołała pandemię zwaną „hiszpanką”. W 1918 roku w Hiszpanii odnotowano pierwsze zachorowania, a choroba która uderzyła w dwóch falach przyniosła dużą śmiertelność na całym świecie, ze względu na pojawiające się odoskrzelowe zapalenie płuc.

Koronawirus, a światowa gospodarka

Trudno jest określić, w jakim stopniu pandemia, z którą mierzymy się w tej chwili wpłynie na światową gospodarkę. Możemy być jednak pewni, że skutki dla wielu małych i średnich firm będą odczuwalne długotrwale. Ocenia się, iż nastąpi spowolnienie wzrostu gospodarczego, co związek ma z obecnym stanem – szokiem popytowym, ograniczeniem produkcji, przerwaniem dostaw, czy zamknięciem się rynków zbytu. Wywołać może to ogólnoświatowy kryzys, zwłaszcza, jeśli poszczególne państwa wcielać w życie zaczną nieprzemyślane decyzje. Jeśli na czas nie zostaną wdrożone mądre i przemyślane plany naprawy sytuacji gospodarczej, wówczas będziemy mieć do czynienia ze znacznie groźniejszymi zjawiskami, niż sama pandemia. Czy polski rząd i rządy innych państw staną na wysokości zadania? Czy może będziemy świadkami, jak koronawirus stanie się kozłem ofiarnym superkryzysu gospodarczego, który zapowiadano już od dawna…? Czas pokaże. A tymczasem #ZostańWDomu i #NiePanikuj

Zapisz się do naszej bezpłatnej usługi subskrypcji e-mail, aby otrzymywać powiadomienia o dostępności nowych informacji.

Ogłoszenia