Sytuacja w kraju i na świecie związana z rozprzestrzenianiem się nowego koronawirusa spowodowała, iż z półek sklepowych znikają błyskawicznie płyny antybakteryjne oraz środki do dezynfekcji. Z tego powodu, PKN Orlen ogłosił 12.03.2020 roku, iż rozpoczyna niebawem produkcję płynu do dezynfekcji rąk. Wyprodukowane przez Zakład Produkcyjny Orlen Oil w Jedliczu płyny w pierwszej kolejności trafić mają do Agencji Rezerw Materiałowych, a w następnej kolejności trafią na stacje paliw Orlenu. Zakład w Jedliczu na co dzień zajmuje się produkcją płynów do spryskiwaczy, smarów, olejów przemysłowych, a także płynów chłodniczych, co pozwoliło na szybkie przestawienie linii produkcyjnej na płyn do dezynfekcji rąk.
PKN Orlen w bardzo szybkim tempie włączył się w działania podejmowane przez rząd, które za zadanie mają zwiększyć bezpieczeństwo sanitarne w kraju. Zakłada się, iż produkcja płynu antybakteryjnego do rąk sięgnie około 2,5 miliona litrów. Część wyprodukowanego płynu z pewnością zasili Nowy Sącz. To bardzo istotna pomoc, bowiem obecnie w Europie istnieje bardzo duży problem związany z dostępem do tego typu środków.
Spółka szacuje, iż obecnie jest w stanie wyprodukować około 750 tysięcy litrów płynu tygodniowo, w 5-cio litrowych opakowaniach (około 100 tysięcy litrów na dobę). Płyn ten poza właściwościami antybakteryjnymi wykazuje działanie wirusobójcze. Jest to niezwykle istotne, w dobie gdy w tempie błyskawicznym rozprzestrzenia się groźny koronowirus. Płyn ten produkuje się na bazie alkoholu etylowego i decyzją Urzędu do Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych został dopuszczony do obrotu. Niezbędny do produkcji alkohol etylowy pozyskiwany jest od dostawców, którzy posiadają certyfikat wydawany przez Europejską Agencję Chemikaliów – ECHA.
