W Nowym Sączu pojawił się projekt wprowadzenia Karty Nowosądeczanina, która ma poprawiać komfort życia mieszkańców. Rada Miasta odmówiła zwołania sesji, a tym samym głosowania nad projektem. Prezydent miasta zorganizował spotkanie i bierze sprawy w swoje ręce.
8 października (we wtorek) w Ratuszu w Nowym Sączu odbyło się spotkanie, którego celem było ustalenie szczegółów projektu Karty Nowosądeczanina. Zebranie zostało zorganizowane przez prezydenta miasta – Ludomira Handzla – w odpowiedzi na odmowę Przewodniczącego Rady miasta w sprawie zorganizowania Sesji Rady Miasta. Wnioskował o nią wcześniej prezydent Handzel. W zebraniu w Ratuszu wzięli udział: prezydent oraz wiceprezydent miasta, przewodniczący zespołu powołanego do projektu wprowadzania Kart, - Jacek Żelasko, a także Anna Bednarczyk-Maśko, która pełni funkcję wiceprzewodniczącej zespołu.
Prezydent miasta wciąż walczy o wprowadzenie Karty Nowosądeczanina. Niestety projekt nie cieszy się zadowoleniem wśród Rady Miasta. Prezydent Handzel argumentuje, że długi czas wprowadzania nośników kart sprawi, że terminy mogą ulec poważnemu przesunięciu, a planowy termin – 1 stycznia 2020 – stoi pod znakiem zapytania.
Karta Nowosądeczanina zakłada poprawę życia mieszkańców Nowego Sącza. Prezydent zawarł w projekcie: darmową komunikację miejską, nieodpłatne nowe parkingi oraz inne usługi dla mieszkańców, za które nie będą musieli płacić. Projekt bierze pod uwagę miejscowości położone w całym regionie, a ponadto otwiera się na potrzeby turystów, zapewniając im nieodpłatne przejazdy między innymi w Ustce czy Giżycku. Obecnie w Nowym Sączu funkcjonują inne karty skierowane do rodzin oraz osób starszych, są to: Nowosądecka Karta Rodziny 3+ oraz Karta Seniora.
Źródło: UM Nowy Sącz
