Sandecja Nowy Sącz zanotowała kolejny dobry wynik na boiskach I ligi piłkarskiej. W 25. kolejce pokonała u siebie Widzew Łódź 3:1. Przed meczem trudno było wskazać wyraźnego faworyta, ale na boisku szybko okazało się, że gospodarze chcą zgarnąć komplet punktów.
W 13. minucie spotkania na 1:0 strzelił znajdujący się w doskonałej formie Rubio. W 33. minucie sędzia nie miał wątpliwości i wskazał na jedenasty metr. Karnego strzelali piłkarze z Nowego Sącza. Szansę na bramkę zamienił Michal Piter-Bucko. Do przerwy było 2:0. Sytuacja skomplikowała się w 57. minucie, kiedy to czerwony kartonik ujrzał Kamil Ogorzały. Widzew szybko to wykorzystał. Gola na 2:1 strzelił Mateusz Michalski (58. minuta). Dziesięć minut przed końcem pojedynku Sandecja grała już w dziewiątkę. Czerwoną kartkę zobaczył Wojciech Hajda. Nie był to koniec emocji, bo w 84. minucie kolejnego karnego wykonywała Sandecja. Ponownie nie pomylił się Piter-Bucko, który ustalił wynik spotkania na 3:1.
WsSandecja dzięki kolejnej wygranej jest w tabeli na 10. pozycji (33 punkty). Widzew jest siódmy (35 punktów). W następnym meczu Sandecja zagra na wyjeździe z GKS-em Bełchatów, a Widzew u siebie z Górnikiem Łęczna.